Czyli ten e-learning to co?
Pisząc o e-learningu nie możemy zapomnieć o osobach, które stawiają w nim swoje pierwsze kroki. Dlatego też tym wpisem rozpoczynamy cykl artykułów dotyczących podstaw e-learningu, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli szukasz informacji, które pozwolą Ci lepiej zrozumieć podstawowe pojęcia, lub po prostu chcesz sobie co nieco przypomnieć, to ten cykl jest dla Ciebie. Jak to w WeLearning bywa będzie konkretnie, praktycznie i bez górnolotnych teorii zza wielkiej wody.
Słyszysz o tym w pracy, czytasz w Internecie. Koledzy na wieczornych, piątkowych spotkaniach kilka razy wspomnieli, że u nich też był, a dzieciaki mówią, że lekcje zrobią przez platformę szkoleniową i siadają przed komputerem, co dziwne nie do Facebooka. O co w tym wszystkim chodzi? I co najważniejsze – co może mi e-learning dać i czy w ogóle go potrzebuje?
O platformach, szkoleniach i pozostałych ważnych pojęciach więcej dowiesz się z kolejnych wpisów, a teraz skupimy się na głównym haśle: „e-learning”. Samą nazwę nietrudno rozszyfrować. E-learning, czyli najprościej mówiąc nauka odbywająca się za pośrednictwem Internetu lub Intranetu. Nie wymaga bezpośredniego kontaktu osoby uczącej się z nauczycielem czy trenerem. Zaś dostęp do wszystkich materiałów odbywa się przy użyciu komputera podłączonego do Internetu. Coraz częściej w e-learningu korzysta się z urządzeń przenośnych (tabletów czy telefonów) i trend ten zyskał własną nazwę: m-learning, czyli mobile learning. Mimo wszystko obie te nazwy dotyczą tej samej formy nauki.
I to w sumie tyle:) Niezwykle prosta forma nauki. Odpalam komputer, wchodzę na odpowiednią stronę, otwieram dostępny materiał, czytam, rozwiązuje ćwiczenia, jednym słowem uczę się, a wciąż siedzę w piżamie w swoim ulubionym fotelu i co ważne nie jestem zawalony stosem książek. Powoli zalety e-learningu nasuwają się same, czyli odpowiadamy sobie na kolejne pytanie co może mi e-learning dać. Najważniejsze zalety to:
Uczę się kiedy chce i gdzie chce nawet w domu. Nie wynajmuję drogich sal konferencyjnych, trenerów. Jeden materiał mogę wykorzystać wielokrotnie np. dla różnych grup pracowników.
Co potrzebuje by skorzystać z e-learningu? Dostęp do internetu i nic więcej. Gdziekolwiek jestem mam dostęp do materiałów.
Lubię czytać w nocy? Nie ma problemu. Chce przeczytać dany fragment kolejny raz? Proszę bardzo. Stresuje się nauką w grupie? Tu stres odchodzi, gdyż pracuje sam wtedy kiedy chce i tam gdzie chce.
W każdej chwili mogę sprawdzić postępy swoje lub swoich pracowników jeśli to dla nich wdrażam e-learning. Wiem, kto zapoznał się już z materiałem i jak mu poszło na ważnych testach.
Zalet tej formy nauki jest jeszcze więcej natomiast powyższe są po prostu najpopularniejsze i jednocześnie wystarczające by pomyśleć o wdrożeniu czy sprawdzeniu e-learningu.
Pozostaje jeszcze jedno pytanie bez odpowiedzi „czy potrzebuję e-learningu?”. Na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sam, ale patrząc na zalety i możliwości na pewno nie można przejść obojętnie obok tej formy nauki. Warto spróbować i przekonać się na własnej skórze ile e-learning może dać właśnie Tobie.
